Marsjanie nie atakują! Marsjanie dają znaki!
Do niedawna wydawało się, że na Kazimierzu bywają tylko ludzie i szczury. Jednak od pewnego czasu jesteśmy świadkami wyjątkowego wydarzenia: Kazimierz odwiedzają kosmici! Z Marsa ma się rozumieć. Spacerując między nielicznymi, pieczołowicie odrestaurowanymi fragmentami zabytkowej dzielnicy, wpisanej razem ze Starym Miastem na listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO, znaleźć można również przykłady realizacji projektów świadczących o niewiarygodnym wręcz poczuciu smaku projektantów. Osoba o umyśle ściśniętym i zamkniętym pomyślałaby, iż jest to przejaw estetycznego buractwa. Tymczasem nic bardziej mylnego: w ten sposób goście z innego wymiaru dają nam znaki, że uważnie nas obserwują, a nawet mają pewne sugestie.

Podcienia przy ul. Krakowskiej - Niezwykłe freski w stylu neorealizmu funkcjonalnego. Ktoś nieobeznany z tematem sądziłby, iż być może jest to rozpaczliwy krzyk twórcy o rychłe powołanie w Krakowie Galerii Polskiej Sztuki Współczesnej. Byłby to wielki błąd. W ten sposób Marsjanie dają nam jasny sygnał, że podobają im się ludzkie ciała dalekie od anoreksji.

Józefa 11 - Czyli mój jest ten kawałek parteru. Barwna szachownica jest znakiem Marsjan, mówiący o prymacie psychotycznego indywidualizmu nad wartościami społecznymi, dominującym również w ich populacji.

Parking Hotelu Astoria - Hołd złożony przez Marsjan Królewskiemu - Stołecznemu Miastu Kraków. Marsjanie zbudowali stalowy płot (stal niewątpliwie nowohuciańska), a także nie zapomnieli pomalować go w barwy Krakowa. W ten, przyznajmy, niezwykle miły sposób Marsjanie pokazują, ze oni też kochają to miasto i popierają patriotyzm lokalny.

Sklep "Mrówka" - Kanarkowa żółć nie jest bynajmniej dowodem złego gustu właścicieli i menadżerów szacownej sieci. To znak, dany nam przez kosmitów, że populacja kanarków w Polsce - a w szczególności na Kazimierzu - jest zbyt mała. W wolnym tłumaczeniu z marsjańskiego na ludzki komunikat brzmi: "Czyż nikt nie pamięta, ze kanarek jest druh nasz szczery? Kochajcie kanarka dziewczęta, kochajcie do jasnej cholery!"

Xenon - Niezwykle pieczołowicie położona na elewacji farba jest testem Marsjan na poziom daltonizmu w populacji ludzkiej. Z uwagi na brak demonstracji i spektakularnych samospaleń można dowodzić, iż jest on nienaturalnie wysoki.

8. Dzień Tygodnia - Napisanie 129 razy nazwy knajpy mogłoby być karą nałożoną na ucznia z pobliskiego technikum za brak pracy domowej. Tymczasem pudło! Marsjanie mówią: właściciele lokalu za mało powtarzają sobie, jak bardzo są cudowni i jak wyjątkowe miejsce stworzyli.

Pozostaje pytanie: dlaczego Kosmici wybrali za miejsce kontaktu właśnie Kazimierz? Cóż, każde kazimierskie dziecko wie, że czakram nie jest pod Wawelem czy w Niepołomicach. Czakram jest w Kwartale św. Wawrzyńca! Dlatego niepodzielnie rządzi tam turpistyczne piękno.

emin