Kazimierz.com
Dziś jest
Podyskutuj na
Facebooku

























Kazimierz.com  >   Wydarzenia

ŚWIĘTO ULICY JÓZEFA , 26.05.2006

Pierwsza edycji Święta Ulicy Józefa - artykuły prasowe
- Szaleństwo sterowane
- Szalom i szalony artysta
- Gazeta w Krakowie - 2 września 1998

Druga edycja

Trzecia edycja
- program
- zdjęcia

Czwarta edycja


HISTORIA ULICY JÓZEFA



Ulica Józefa jest kwintesencją dziejów Kazimierza. Tu stykały się i rozwijały w ciągu wieków dwie różne, lecz równolegle rozwijające się społeczności i kultury – żydowskiej i chrześcijańskiej części Kazimierza. Tu powstaje synagoga i klasztor, szkoła parafialna i hebrajska.
Historycznie, dzisiejszą ulicę Józefa podzielić można na dwa odcinki związane z dwoma różnymi układami przestrzennymi – granica przebiega w miejscu skrzyżowania z ulicą Jakuba. Znacznie dłuższy odcinek między ulicami Krakowską i Jakuba wytyczony został w ramach szachownicowego planu Kazimierza z 1335 roku. Krótszy odcinek wschodni – pomiędzy ulicami Jakuba i Szeroką to starsza droga związana z trzynastowiecznym układem Bawołu.
Ulica nosiła pierwotnie nazwę Sukienniczej. Przeniesienie na Kazimierz Żydów krakowskich i osadzenie ich w rejonie dzisiejszej ulicy Szerokiej spowodowało zmianę nazwy ulicy: jako prowadząca do miasta żydowskiego była ona teraz nazywana Żydowską. Kolejna zmiana nazwy nastąpiła dopiero w wieku XIX. W pierwszej połowie XIX wieku mówiono niekiedy o „ulicy Chrześcijańsko – Żydowskiej”. Przy czym odcinek wschodni od bóżnicy Wysokiej, bywał określany jako ulica Wysoka. W 1866 roku, gdy ulica zamieszkana była niemal wyłącznie przez Żydów, pojawiła się nazwa obecna, nawiązująca do pobytu cesarza Józefa II w „kamienicy Wojewodzińskiej” przy ulicy Krakowskiej 20 / Józefa 2. Pierwotnie nazwa ta odnoszona była jedynie do odcinka zachodniego, między ulicami Krakowską a dzisiejszą Nową, później objęła całą ulicę.
Wspomniane odcinki (rozdzielone ulicą Jakuba) przegradzała brama, określana w połowie XVI wieku jako „stara”. Brama była ważnym miejscem w życiu mieszkańców miasta żydowskiego. Tutaj ogłaszano ważne wiadomości, rozporządzenia oraz ugody między władzami miejskimi Kazimierza a gminą żydowską.
Odmiennie kształtowana zabudowa odcinka zachodniego i wschodniego ulicy Józefa wymaga osobnego omówienia.

Odcinek zachodni – między ulicami Krakowską oraz Jakuba i jego zabudowa związany był z obecnością na Kazimierzu konwentu Kanoników Regularnych Laterańskich, osadzonych przy głównej świątyni parafialnej lokacyjnego Kazimierza czyli kościele Bożego Ciała.
W XVII wieku większość domów w tym rejonie była w jego posiadaniu (zostały nabyte lub podarowane). Zubożały w XVIII wieku konwent pozbywa się znacznej części domów (zrujnowanych, dodajmy do tego czasu), które w wieku XIX są już w rękach Żydów. Historię kilku miejsc na ulicy Józefa wypada omówić szerzej.

Kamienica Wojewodzińska pod numerem 2 (właściwie budynek narożny - ul. Józefa 2/Krakowska 20)zajmuje całą działkę wytyczoną jeszcze w ramach lokacyjnego planu miasta.Po najeździe szwedzkim „kamienica” staje się własnością szlachecką. Stan ten utrzymuje się do początku XIX wieku, dzięki czemu nie tylko nie ulega ruinie, ale rozwija się jako okazały „pałac miejski” – jedna z najokazalszych budowli ówczesnego Kazimierza. W 1773 roku zamieszkał tu cesarz Józef II podczas podróży przez Galicję. W ostatnich latach Rzeczypospolitej pałac był rezydencja wojewody krakowskiego Piotra Małachowskiego, później – rodu Ankwiczów. W tym okresie powstał, nie zachowany do dzisiaj, bogaty wystrój wnętrz, uwieczniony na rysunkach Józefa Brodowskiego.
Dzisiejszy dom pod numerem 10 (obecny hotel Regent) źródła historyczne wiążą z jednym z rajców kazimierskich. Dodajmy – jednym z nielicznej grupy rajców bezwzględnych i przedsiębiorczych zarazem, którzy w okresie największego upadku miasta bogacili się rozgrabiając majątek miejski. Przejęty w mocno niejasnych okolicznościach ( lata 1779 – 1783) budynek, remontowany był zresztą bez stosownych decyzji rady miejskiej . W efekcie powstała barokowo-klasycystyczna „kamienica”, obecna jeszcze na fotografiach z końca XIX wieku.
Obecny dom pod numerem 12, to dawne dwie posesje. Budynki tu stojące, zniszczone zostają w okresie potopu szwedzkiego, później posesje zostają włączone w sąsiednie ogrody. W 1802 roku powstaje tu piętrowy zajazd, ze stajniami mieszczącymi się w bocznym skrzydle, przy ul. Bożego Ciała. Malownicze wnętrze podwórza tego domu przedstawiane jest na licznych obrazach i fotografiach.
Dzisiejsza ulica Nowa, wbrew swojej nazwie jest starym elementem w układzie urbanistycznym Kazimierza. Źródła łączą ją z krytym kanałem wypływającym od strony kościoła Bożego Ciała i klasztoru Kanoników Regularnych Laterańskich w kierunku północnym, przez mur obronny do Starej Wisły. Najstarsze źródła (ok.1400 roku) mówią o narożniku dzisiejszej ulicy Józefa i „przecznicy szkolnej”, którym to terminem określano wówczas obecną ulicę Nową. Przy narożniku przecznicy szkolnej i ulicy Sukienniczej znajdowała się najstarsza szkoła parafii Bożego Ciała. Mieszcząca się w drewnianym budynku, została przeniesiona w XVI wieku na cmentarz przykościelny (dzisiejszy dom przy ulicy Bożego Ciała 24). Sam budynek był jednak aż do XVIII wieku nazywany „Starą Szkołą”. Zabudowa tej części aż do dzisiejszej ulicy Jakuba to głównie drewniane domki, częściowo unicestwione w XVII – wiecznych kataklizmach. Z ciekawostek przekazanych przez źródła na uwagę zasługuje przekaz o posesji rurmistrzów krakowskich (już bliżej dzisiejszej ulicy Jakuba) – zajmujących uprzywilejowaną pozycję w społeczności miejskiej, trudniąc się budową i utrzymaniem systemu zaopatrzenia miasta w wodę. Sama ulica Jakuba miała pierwotnie swoje przedłużenie, biegnące wzdłuż parkanu powstałego w XV wieku ogrodu kanoników Regularnych Laterańskich. Odcinek ten widoczny jest jeszcze w pierwszej połowie XIX wieku, jako równoległy do pobliskiej ulicy Wąskiej.
Ulica Estery której nie sposób pominąć, pisząc o dzisiejszej ulicy Józefa miała swoje przedłużenie po południowej stronie dzisiejszej ulicy Józefa, biegnące pomiędzy klasztorem a ogrodem Kanoników Regularnych Laterańskich do średniowiecznego placu pomocniczego zwanego Rynkiem Bydlęcym względnie Psim (rejon dzisiejszej ulicy Gazowej). W okresie najgłębszego upadku miasta, w 1725 roku odcinek ten został zaanektowany przez ogród klasztorny. Istniejący tu dziś budynek nr 13, to kamienica powstała w 1840 roku, wbudowana właśnie w wylot tego przedłużenia.
Zabudowa dzisiejszych posesji o numerach 11 i 9 wiąże się (jak większość posesji zachodniej części ulicy Józefa) z dziejami klasztoru Kanoników Regularnych Laterańskich.
Dom pod numerem 11 jest w istocie częścią klasztoru. Pierwotnie była to budowla wolno stojąca, ograniczona po bokach dwiema uliczkami: od wschodu biegła wspomniana już uliczka będą przedłużeniem dzisiejszej ulicy Estery, od zachodu – uliczka w przedłużeniu dzisiejszej ul. Nowej, związana z kanałem spływającym z klasztoru ku Wiśle. Pierwotny budynek klasztorny został wzniesiony w XV lub I połowie XVI wieku. Powiązany był drewnianym gankiem z najstarszą częścią klasztoru, odpowiadającą zabudowaniom po wschodniej stronie kościoła. Drewniany ganek został zlikwidowany na polecenie kardynała Jerzego Radziwiłła z r. 1597, który wytknął zakonnikom, iż do klasztoru mogą przechodzić tędy osoby świeckie. Sytuacja zmieniła się w pierwszej połowie XVII wieku, kiedy w miejsce dawnego ganku powstało murowane, wsparte na potężnych arkadach przejście z bogatym detalem kamiennym. Dalsze przekształcenia nastąpiły dopiero na początku XIX wieku, kiedy zubożały konwent zmuszony był wydzierżawić część budynków klasztornych lokatorom . Byli to bogatsi Żydzi kazimierscy, którzy uzyskali już wówczas możliwość osiedlania się poza swym dawnym „miastem”. Przeznaczenie budynku na mieszkania dla lokatorów wiązało się z przebudową (wzniesienie klatki schodowej), a także z oddzieleniem go od reszty klasztoru wysokim, zachowanym do dzisiaj murem.
W miejscu dzisiejszej posesji Józefa 9 notowany jest w końcu XVI wieku dwór opatów cysterskich. W 1625 roku zostaje wykupiony przez Kanoników Regularnych Laterańskich. Budynek zachowuje jednak swój odrębny charakter do XIX wieku – kiedy zostaje przebudowany i wydzierżawiony Żydom. Źródła i XVII – wieczne mówią iż był tu browar, ogród, stajnia.
Wschodni odcinek ulicy Józefa, między ulicami Jakuba a Szeroką, to fragment najstarszej części miasta żydowskiego. W XVI wieku pojawiła się tu okazała zabudowa renesansowa, z której po przekształceniach z końca XIX wieku oraz XX-wiecznych wyburzeniach pozostały zaledwie skromne resztki. W miejscu dzisiejszej kamienicy przy ul. Józefa 36 (narożnik Jakuba) stał do końca wieku XIX jeden z najbogatszych renesansowych domów żydowskiego Kazimierza. Wg kontraktu z 1536 roku przy wznoszeniu budynku korzystano z włoskich i to „wawelskich” architektów. Bo i pozycja właściciela, związanego z dworem Zygmunta Augusta była nieprzeciętna. Piękne, renesansowe detale architektoniczne tego domu znane są dzięki rysunkom E. Ekielskiego, który zresztą (błędnie) dopatrywał się tu w XIX wieku pozostałości kazimierzowskiego uniwersytetu. Następna posesja zabudowana była równie niecodziennym budynkiem – bóżnicą Wysoką, lub jak ja nazywano w XVI wieku – Nową. Niecodzienna forma, która zdecydowała o dzisiejszej nazwie – z salą modlitewną na piętrze, świadczy o dokonanej zapewne nadbudowie starszego domu. Do bóżnicy przylega dawny „cheder”( żydowska szkoła wyznaniowa ), zbudowany może na przełomie XVI i XVII wieku i odbudowany po pożarze z 1773r.
Wschodni wylot ulicy Józefa ukształtowany był dawniej w formie lejka, wybiegającego ku Starej Bóżnicy. Po południowej stronie bóżnicy i dzisiejszej ul. Józefa znajdowały się w XVI wieku niezabudowane lub słabo zabudowane posesje, których wykup został umożliwiony Żydom. W konsekwencji powstał szereg działek orientowanych do dzisiejszej ulicy Józefa z ukształtowaniem charakterystycznego, łukowatego wygięcia pierzei ulicy, związanego z sytuacją Starej Bóżnicy (może też jakiejś furtki w murze miejskim). Na działkach tych powstała zwarta, wąskofrontowa, murowana zabudowa, wyburzona częściowo w XIX wieku. W większości jednak zniszczeń dokonali nasi twórcy kultury, podczas kręcenia filmu „Noce i dnie” (lata siedemdziesiąte XX wieku), niszcząc beztrosko zabytkowe budynki w scenach pożaru Kalińca. Zniszczone wtedy bezmyślnie i przechowywane w Starej Synagodze cenne elementy renesansowej kamieniarki, świadczą o wysokim poziomie artystycznym tej zabudowy. Zniknął jednak ostatecznie malowniczy zaułek i świadectwo dawnej architektury.

Miasto żydowskie w jego szesnastowiecznych granicach (a więc i wschodni odcinek ulicy Józefa) wypełniała murowana, renesansowa zabudowa. Powstające tu domy miały bogaty detal, opracowany analogicznie jak w domach chrześcijańskich. Zabudowa późniejsza jest o wiele skromniejsza.
W 1608 roku granica miasta żydowskiego, sięgającego uprzednio do dzisiejszej ulicy Jakuba, przesunięta zostaje na zachód, aż po dzisiejszą ulicę Estery. Upadek ekonomiczny miasta spowodował, że wznoszone budynki były o wiele skromniejsze. W rezultacie cały uzyskany wówczas przez Żydów teren został w ciągu wieków XVII i XVIII zajęty przez zabudowę o zdecydowanej przewadze domów drewnianych, niekiedy – z uwagi na ograniczoną ilość miejsca – kilkupiętrowych. Zabudowa ta przełamała pierzeje uliczne, które stały się niemal nieczytelne i zatarła średniowieczny układ urbanistyczny.

Dzisiejszy charakter ulicy Józefa został w dużej mierze ukształtowany w wieku XIX, chociaż starsza, zwarta zabudowa nie dopuściła tu do większych prac regulacyjnych. Ograniczano się głównie do napraw kanalizacji i brukowania.

Opracowano na podstawie Bogusława Krasnowolskiego "Ulice i place krakowskiego Kazimierza"
Fotografie ze zbiorów Muzeum Historycznego Miasta Krakowa oraz Archiwum Państwowego w Krakowie

Lata 80. XX wieku w obiektywie Jana Skąpskiego

013y





Blog

Posłuchaj mp3

Karol


Serwisy specjalne

 

 

 

 

 

 

Jerzy Panek

Nasze miasto, tamte czasy

Kazimierska architektura w malarstwie

Kazimierz Machowina

Artykuły (archiwum)

Bulwary pod zabudowę

Plac Nowy - jaki będzie?

Plac Wolnica - konkurs

Mój Kazimierz

Słowniczek pojęć spotykanych często na Kazimierzu

Krwawa linia

Linki

Dzielnicowi patrioci

Centrum Badań Holokaustu

Galeria Otwarta Pracownia (www.otwartapracownia.com)

Galeria Szalom (www.galeriaszalom.com)

krakoff.info (www.krakoff.info)

e-krakow (www.e-krakow.com)

Krakowskie knajpy (www.knajpy.krakow.pl)

Galeria Raven (www.raven.krakow.pl)


:: cofnij :: do góry ::
(c) 2002-2004 by Stowarzyszenie Twórców Kazimierz.com
Stronę zaprogramowali
mtq & mikolaj
Kopiowanie i wykorzystywanie materiałów z witryny bez zgody autorów zabronione